Kasia + Przemek | Folksy love

Jest upalna, lipcowa sobota. Kasia wita nas swoim uśmiechem, tym najszczerszym i najcieplejszym z możliwych.
Chwilę potem zza jej pleców wychylają się trzy piękne wianki na głowach jeszcze piękniejszych dziewczyn.
Kasia mówi - poznajcie, to moje siostry.
Nie możemy oderwać wzroku.

Podobnie jak Przemek, który właśnie w tym momencie wiąże muchę i kątem oka zerka na Kasię. Uśmiecha się. Obydwoje się uśmiechają.
I tylko oni tak naprawdę wiedzą, co dokładnie w tym momencie czują.

Potem wszystko dzieje się już bardzo szybko. Przemek porywa Kasię i pewnym krokiem prowadzi przed ołtarz.
W pas kłaniają się koledzy z zespołu, powiewają kolorowe wianki i ludowe spódnice. 
Tyle radości, tyle ciepła i kolorów na raz, w jednym miejscu. Nie może być lepiej.

Wspólnie świętują pod gołym niebem.
Jest ciepła, letnia noc.